niedziela, 3 października 2021

Dzień czwarty oczami Bartka

Dzisiejszy dzień naszych warsztatów był tym ostatnim. 

Niestety pogoda pokrzyżowała nasze plany na wędrówkę - na szczyt Równicy. Ale to nie znaczy że straciliśmy całą pogodę ducha, o nie! Dlatego też rozpoczęliśmy po śniadaniu ostatnie zajęcia z psychologii z Panią Katarzyną Orpik. Dotyczyły one naszych pragnień i marzeń a także miały na celu wzmocnić nas. Po małej przerwie zaczęliśmy zajęcia z Panią Psycholog Anną Domańską, tematem tych zajęć była samoakceptacja i traktowanie siebie samego jako najlepszego przyjaciela. W tym samym czasie nasi artyści udoskonalali swoje obrazy. Po obiedzie mieliśmy czas na małe zakupy a także na basen, który to został nam udostępniony na dzisiejszy dzień.

Wieczór spędziliśmy w swoim szkolnym gronie. Na kolację zjedliśmy kiełbasę prosto z grilla pod gołym niebem. Mogliśmy posłuchać piosenek i spokojnie zjeść, wypić herbatę i wyluzować się. Także mieliśmy przyjemność pośpiewania przy ognisku. Trochę można było poczuć atmosferę smutku, ale to nie koniec. Ponieważ pomimo tego że tutaj w Globusie kończymy swoją przygodę, spotkamy się znów w szkole. Cytując kawałki zwrotek piosenki harcerskiej „do zobaczenia znów” w następnym roku, a także „Nie zgaśnie tej przyjaźni żar, co połączyła nas. Nie pozwolimy by ją starł nieubłagany czas”. Gdy świat pozwoli, znów wyjedziemy na następne warsztaty :)

Bardzo mnie cieszy, że mogłem pisać bloga, była to dla mnie przyjemność, jak i odpowiedzialność za udokumentowanie tych wydarzeń.

Ostatnim słowem, swoim prywatnym. Warsztaty te pozwoliły nam zagłębić się w skrawku psychologii, a także magii sztuki i jej piękna. Ale to nie wszystko, ponieważ mogliśmy się jako klasa 2c bardziej poznać i zżyć się ze sobą. Dlatego też chciałbym podziękować swojej klasie za te parę dni spędzone ze sobą razem i naszej Pani wychowawczyni Pani Profesor Bożenie Gajdzińskiej, za bycie częścią naszych warsztatów. 


Bartek